Sponsor główny:
Sekcje sportowe
Terminarz
Tabela
1. Chemik Bydgoszcz34
2. Pogoń Mogilno26
3. Unia Wąbrzeźno24
4. Wisła Dobrzyń nad Wisłą23
5. Unia Solec Kujawski22
6. Mustang Ostaszewo20
7. Kujawiak Kowal20
8. Orlęta Aleksandrów Kujawski18
9. Victoria Czernikowo17
10. Sparta Brodnica16
11. Łokietek Brześć Kujawski14
12. Noteć Łabiszyn12
13. Lech Rypin12
14. GLKS Dobrcz12
15. Cuiavia Inowrocław11
16. Unia Gniewkowo8
17. Piast Kołodziejewo6
18. Start Pruszcz5
Remis i niedosyt w Aleksandrowie Kujawskim:


Orlęta Aleksandrów Kuj. - Lech Rypin  1: 1  (1:1)


Gol dla Lecha: Martyn Trędewicz 23min.
Skład: Osiecki - R. Lewandowski, Rybka, Gawryszewski, Baranowski,

Jankowski (90min. Krajewski), J. Trędewicz, Fodrowski (77min. Moszczyński),

P. Lewandowski (90min. M. Rutkowski), M. Trędewicz, Kowalski (66min. Jasieniecki).
Nieobecni: Buchalski - kontuzja.

Za nami wyjazdowy pojedynek i mecz z aleksandrowskimi Orlętami. Lechici ruszyli od początku do ataku. W 8 minucie gola zdobył Kowalski jednak był na spalonym. Minutę później Jankowski ograł obrońcę Orląt i oddał strzał jednak niecelnie. W 13min. Paweł Lewandowski wszedł w pole karne i ograł tym razem dwóch obrońców gospodarzy, huknął silnie jednak nad poprzeczką. W 16 min. Kowalski nie wykorzystał stuprocentowej sytuacji, strzelił obok słupka mając przed sobą tylko bramkarza.

W 19 minucie zawodnik gospodarzy oddał strzał na naszą bramkę lecz Osiecki to obronił. Chwilę później Jankowski znalazł się sam na sam z bramkarzem Orląt ale ten okazał się lepszy.
W 23 minucie w końcu wykorzystana sytuacja i Martyn Trędewicz zdobył gola na 0:1 strzelając z szesnastki w długi róg.
W 27 minucie  tracimy gola po błędach w obronie. W 43 minucie Kowalski  nie wykorzystał kolejnej setki. Był sam na sam z bramkarzem ale ten obronił. Do przerwy lepszej w naszym wykonaniu było 1:1.
W 51 minucie Baranowski uderzył z rzutu wolnego jednak prosto w bramkarza. W  61 minucie zawodnik gospodarzy próbował też z wolnego piłka przeleciała obok słupka.
W 79 min. Moszczyński uderzył z woleja wysoko nad bramką. W doliczonym czasie gry Martyn Trędewicz próbował zaskoczyć bramkarza Orląt niestety uderzył nad poprzeczką.
Druga połowa to dobra, konsekwentna gra Lechitów czego efektem jest zdobyty cenny punkt.
W sobotę o godz. 11 podejmujemy Legię Chełmża.



Inne newsy: