Sponsor główny:
Sekcje sportowe
Terminarz
Tabela
1. Wda Świecie67
2. Chemik Bydgoszcz55
3. Tłuchowia Tłuchowo50
4. Start Pruszcz44
5. Lech Rypin44
6. Cuiavia Inowrocław40
7. Unia Wąbrzeźno40
8. Pomorzanin Serock38
9. Pogoń Mogilno36
10. Orlęta Aleksandrów Kujawski34
11. Sparta Brodnica34
12. Polonia Bydgoszcz30
13. Noteć Łabiszyn30
14. Kujawianka Izbica Kujawska26
15. Łokietek Brześć Kujawski21
16. Chełminianka Chełmno15
17. Pomorzanin Toruń7
18. Lider Włocławek3
OPP: Wda na drodze do półfinału:


          Niezbyt długo mogli rozpamiętywać Lechici ligową porażkę z Cuiavią Inowrocław. Przed nimi już bowiem kolejne sportowe wyzwanie. W środowe popołudnie drużyna dowodzona przez trenera Macieja Grzybowskiego rozegra pucharowe spotkanie z Wdą Świecie.

 

Starcie przy Sportowej 41 zapowiada się niezwykle frapująco. Do Rypina przyjeżdża silna trzecioligowa ekipa, a stawką meczu jest awans do półfinału rozgrywek o wojewódzki Puchar Polski.

 

Nasz zespół od kilku lat regularnie odnosi sukcesy w tak zwanym Pucharze Tysiąca Drużyn. Rypinianie na szczeblu okręgu triumfowali w nim w latach 2009/2010 oraz 2010/2011, nie dając najmniejszych szans kolejno Startowi Radziejów (4:2 i 5:2) oraz Sparcie Brodnica (2:1, 4:1). W sezonie 2011/2012 doszli zaś do finału, w którym pomimo dwukrotnego rozbicia Cuiavii (4:1, 4:1) ze względu na błąd proceduralny puchar musieli oddać w ręce zespołu z Inowrocławia. Również w ubiegłym roku Lechici stanęli do dwumeczu o główne trofeum. Niestety tym razem okazali się już wyraźnie słabsi od finałowego konkurenta. Rypinianie przegrali oba spotkania z Unią Solec Kujawski.  U siebie Lech przegrał 1:3, w rewanżu ponownie lepsi byli Unici, którzy zwyciężyli  4:2 i tym samym okazały puchar powędrował do ich gabloty z trofeami.

 

Tegoroczne rozgrywki dla Lecha układają się równie pomyślnie. Nasz zespół dotarł już do ćwierćfinału i ma oczywiście chrapkę na awans do kolejnego szczebla rozgrywek. Droga do 1/4 pucharu rypinian wyglądała następująco: I runda -  MGKS Lubraniec (4:1), II runda (wolny los), III runda – Zdrój Ciechocinek (5:1), 1/8 finału – Fala Świekatowo (1:0).

 

Pech sprawił, że nasza drużyna w ćwierćfinale trafiła na głównego faworyta do wywalczenia trofeum. Nie ma co ukrywać Wda jest najmocniejszym zespołem w stawce ośmiu, które pozostały jeszcze w rozgrywkach. Świecianie to jedyny trzecioligowiec, który poważnie potraktował walkę o OPP i w  nagrodę jest już w 1/4 finału.

 

Wda pucharowe zmagania rozpoczęła od drugiej rundy. W niej to rozgromiła 10:0 KS Łochowo. W kolejnej fazie rozgrywek drużyna ze Świecia nie dała szans Gwieździe Bukowiec aplikując jej cztery gole. W 1/8 finału trzecioligowcy zawitali do naszego sąsiada zza miedzy – Grotu Kowalki, który bez trudu pokonali 6:0. Jak łatwo zauważyć na drodze świecian nie stały dotąd jakieś piłkarskie tuzy z naszego województwa. Warto jednak docenić fakt, że Wda nie stosowała taryfy ulgowej wobec swoich niezbyt wymagających rywali. W trzech pucharowych meczach zespół ze Świecia zdobył aż 20 goli, nie tracąc przy tym żadnego. Czy Lechici będą tymi, którzy jako pierwsi pokonają bramkarza Wdy? Oby tak się stało.

 

Oczywiście, to nie Lech jest faworytem jutrzejszego spotkania. Goście obiektywnie rzecz biorąc mają silniejszą kadrę, większe doświadczenie i obycie piłkarskie. Rozgrywki pucharowe, jak to popularnie przyjęło się określać, rządzą się jednak swoimi prawami i nierzadko drużyna, której przyznaje się mniej szans na wygraną z boiska schodzi w glorii zwycięzcy.

 

Rypinianie, którzy średnio radzą sobie w rozgrywkach ligowych z pewnością nie poddadzą się bez walki. O awansie rozstrzygnie tylko jeden mecz, a ten rozegrany zostanie na naszym obiekcie. Miejmy nadzieję, że kibice swoim dopingiem poniosą ich do dobrej gry i jutro wczesnym wieczorem będziemy mogli świętować niespodziankę przy Sportowej.

 

Wda w rozgrywkach ligowych wiosną spisuje się równie przeciętnie (by nie powiedzieć słabo) jak Lech. Świecianie w pięciu meczach jakie rozegrali w 2015 roku zdołali wywalczyć zaledwie cztery punkty. Pierwsze tegoroczne zwycięstwo pucharowy rywal rypinian zanotował dopiero w miniony weekend. Skromną wygraną z Unia Solec Kujawski swojej drużynie zapewnił Sergiusz Kot. Ekipa ze Świecia pomimo niepomyślnego  początku rundy rewanżowej plasuje się w górnej połówce tabeli, a od medalowej pozycji dzielą ją zaledwie trzy punkty.

 

Drużyna ze Świecia już dość dawno nie gościła w naszym mieście. Ostatnie kontakty Lecha z tą drużyną miały miejsce w latach 2011/2012. W sezonie, w którym to nasz klub z dużą przewagą nad resztą ligowej stawki wywalczył awans do drugiej ligi obie ekipy oczywiście starły się ze sobą dwa razy. W Rypinie po bramce Szymona Moszczyńskiego Lechici wygrali 1:0, w rewanżu w Świeciu to Wda była górą zwyciężając 2:1. Jedyne trafienie dla rypinian zanotował wówczas Marcin Tarnowski, który pewnie egzekwował rzut karny. Mecz ten miał miejsce niemal dokładnie trzy lata temu, 14 kwietnia 2012 roku. Od tamtej pory obie drużyny nie miały okazji zmierzyć się ze sobą w żadnym oficjalnym meczu o stawkę. Ta nadarza się już w środę.

 

Na jutrzejsze spotkanie prawdziwych kibiców futbolu nie trzeba specjalnie zapraszać. Jego ranga i atrakcyjny przeciwnik są już wystarczającą zachętą, do tego aby w porze meczu stawić się na trybunach Stadionu Miejskiego. Liczymy, że zapełnią się one większą niż zazwyczaj liczbą fanów futbolu  i wspólnie głośnym dopingiem pomożemy naszym piłkarzom wygrać ten ważny mecz.

 

         Starcie Lecha z Wdą zaplanowano na godzinę 17.00. Rozstrzygać w nim będzie pan Piotr Łęgosz z Torunia. W role asystentów wcielą się natomiast panowie Dariusz Łęgosz i Adrian Rybowicz (obaj z Lipna).

Inne newsy: