Sponsor główny:
Sekcje sportowe
Terminarz
Tabela
1. Wda Świecie64
2. Chemik Bydgoszcz55
3. Tłuchowia Tłuchowo47
4. Start Pruszcz41
5. Lech Rypin41
6. Cuiavia Inowrocław37
7. Unia Wąbrzeźno37
8. Pogoń Mogilno36
9. Pomorzanin Serock35
10. Orlęta Aleksandrów Kujawski34
11. Sparta Brodnica31
12. Noteć Łabiszyn30
13. Polonia Bydgoszcz27
14. Kujawianka Izbica Kujawska26
15. Łokietek Brześć Kujawski21
16. Chełminianka Chełmno15
17. Pomorzanin Toruń7
18. Lider Włocławek3
Pełna mobilizacja na Kalisz:


Sobotnim wyjazdowym spotkaniem z Calisią Kalisz piłkarze Lecha zakończą swoisty maraton meczowy. Podopieczni Sławomira Suchomskiego w przeciągu 14 dni rozgrywają pięć meczów o ligowe punkty. Ostatnią odsłoną będzie potyczka w Kaliszu, a jej początek w sobotę przewidziano na godzinę 16:00.

 

Gospodarz sobotniego spotkania to czwarta siła ligowej tabeli. Z możliwych dwudziestu jeden oczek, podopieczni Sławomira Majaka zdobyli czternaście. Na własnym stadionie są do tej pory niepokonani, a mają jeszcze do rozegrania zaległe spotkanie z Elaną Toruń. Nieco gorzej kaliszanom wiedzie się na wyjazdach. Ich bilans to dwa zwycięstwa, tyle samo remisów oraz jedna porażka. W ostatniej kolejce piłkarze Calisii bezbramkowo zremisowali w Katowicach z Rozwojem. Mimo, że zespół z Wielkopolski od 66 minuty grał z przewagą jednego zawodnika, nie zdołał zdobyć gola i podzielił się punktami z Rozwojem. Kaliszanie nie grzeszą skutecznością w ataku, zdobyli do tej pory tylko sześć goli. Podopieczni Majaka mogą za to pochwalić się najlepszą defensywą w drugoligowej stawce, tylko trzy stracone gole. Najskuteczniejszym strzelcem zespołu jest Patryk Klofik z trzema trafieniami na koncie. Po jednej bramce dołożyli: Paweł Kowal, Tomasz Mokwa oraz Jacek Paczkowski (w poprzednim sezonie piłkarz Lecha).

 

Piłkarze Lecha po trzymającym w napięciu i niepewności do ostatniej minuty spotkaniu, zwyciężyli MKS Oławę 3-2. Od początku mecz układał się po myśli naszych zawodników i już po kwadransie gry prowadzili 2-0 po golach Wrzesińskiego i Tabaczyńskiego. Wykluczenie jednego z obrońców spowodowało nerwowość w grze i walkę o obronę wyniku. Lechici ograniczali się do kontrataków. Do przerwy wynik utrzymał się bez zmian. Po wznowieniu gry, do głosu doszli goście, którzy odrobili dwubramkową stratę. W 84 minucie na prowadzenie wyprowadził naszą drużynę rezerwowy tego popołudnia Damian Błaszczyk. Tego wyniku Lechici nie oddali już do ostatniego gwizdka i mogli cieszyć się z kolejnych 3 punktów. Dzięki tej wygranej i porażce zespołu z Rybnika rypinianie powrócili na pozycję v-ce lidera.

 

Jeśli spojrzymy na ligową tabelę, sobotnie spotkanie zapowiada się niezwykle emocjonująco. Naprzeciw siebie stanie druga oraz czwarta siła ligowej tabeli. Zespół z Kalisza będzie chciał podtrzymać zwycięską passę na własnym obiekcie. Lech również w tym spotkaniu powalczy o pełną pulę. Z dotychczasowych trzech wyjazdów podopieczni Suchomskiego przywieźli do Rypina komplet oczek. Tak więc kibice, którzy zasiądą na trybunach stadionu w Kaliszu będą świadkami bardzo ciekawego pojedynku. Przypominamy, że spotkanie rozpocznie się punktualnie o godzinie 16:00.

Inne newsy: